Nieustraszeni psi bohaterowie poświęcają życie, aby ratować właścicieli

Nieustraszeni psi bohaterowie poświęcają życie, aby ratować właścicieli' decoding='async' title=

Każdego dnia psy w całym kraju i na całym świecie dokonują bezinteresownych aktów męstwa i miłości, nieustraszenie narażając się na niebezpieczeństwo, aby ocalić swoich ludzi i zawsze nie myśląc o własnym bezpieczeństwie. Zbyt często ci czworonożni bohaterowie pozostają nierozpoznani.

Ale nie dzisiaj. DogTime.com chciałbym poświęcić chwilę, aby przypomnieć sobie dwa odważne psy, które niedawno oddały życie, aby chronić swoich właścicieli.



Przez cztery lata Szymon 80 funtów Bokser służył jako pies przewodnik i towarzysz dla swojego niewidomego właściciela Atlanta Tutaj .-mieszkaniec obszaru David Furukawa.



W poniedziałek rano z Simonem w roli wiernej eskorty Furukawa, który z prawnego punktu widzenia jest niewidomy, szedł z synem do szkoły. Nagle, gdy Simon i jego rodzina przechodzili przez ulicę, pędzący samochód przejechał przez znak stopu i ruszył w ich stronę. Wtedy właśnie świadkowie twierdzą, że do akcji wkroczył odważny pies przewodnik, spychając młodego Willa z drogi pojazdu, biorąc na siebie całą siłę uderzenia.

Betty on Will Trent

Gdy samochód przejechał przez skrzyżowanie, Furukawa został powalony na chodnik ze złamanym łokciem, kolanem i piętą. Jednak w tym chaosie jedyne, co mógł zrobić, to martwić się o swojego małego chłopczyka i psa przewodnika, który przez ostatnie cztery lata stał się ukochanym członkiem rodziny.



Ludzie mówią, że Simon albo wstał, albo wyskoczył i zepchnął mojego syna z drogi samochodu, jak mówi Furukawa. USA dzisiaj . To jest prawdziwa lojalność i odwaga.

Po wypadku Furukawa został przewieziony do szpitala, a ciężko ranny Simon nie chciał opuścić Willa, gdy przechodnie transportowali przestraszonego chłopca do jego pobliskiego domu. Pomimo złamanej nogi, głębokiej rany na boku i ciężkiego krwawienia wewnętrznego, dzielny Boxer podążał za Willem, którego Furukawa mówi, że Simon bardzo go kochał.

Udało mu się pokuśtykać do domu, żeby upewnić się, że z synem wszystko w porządku, bo oczywiście jestem pewien, że pies myśli: „Kim są ci obcy, którzy zabierają mojego chłopca” – mówi Furukawa Wiadomości FOX Orlando . Kiedy Simon był pewien, że z małym chłopcem, którego uratował, wszystko w porządku, odważny pies leżał na podłodze pokonany przez rany.



Chociaż członkowie rodziny próbowali szybko zawieźć Simona do pobliskiej kliniki weterynaryjnej, obrażenia psa okazały się śmiertelne. Zmarł w drodze do szpitala.

jakiego niedoboru witamin powoduje wypadanie sierści u psów

Dla Furukawy Simon jest kimś więcej niż lojalnym psem czy nawet najlepszym przyjacielem.

Poświęcił się, aby upewnić się, że z moim synem wszystko w porządku – powiedział wdzięczny Furukawa o Simonie. Jego dziedzictwo będzie trwać… na zawsze.

Tymczasem dwa Michigan mężczyźni są wdzięczni, że żyją, ale opłakują stratę małego psa, który na początku tego miesiąca ochronił ich przed czarnym niedźwiedziem.

Według UpNorthLive.com trzech starych przyjaciół – Mike Hodges, jego kumpel Jeremy i John Force – zebrało się w domu Force’a na północy stanu Hrabstwo Oskoda na weekendowy wypad. Kiedy Mike i Jeremy postanowili wybrać się do lasu na przejażdżkę wózkiem golfowym, postanowili zabrać ze sobą przyjazną rodzinę Force Jamnik Bradleya przed siebie.

Mężczyźni nie wiedzieli, że znajdą się w sytuacji życia lub śmierci – prosto na ścieżkę niedźwiedzicy i jej młodych.

Kiedy opiekuńcza niedźwiedzica podeszła do nich z rykiem, wydawało się, że Mike i Jeremy będą mieli pewną śmierć. I tak by było, gdyby nie Bradley. Czterofuntowy jamnik rzucił się na czarnego niedźwiedzia z bestią co najmniej 100 razy większą od niego, dając swoim ludzkim przyjaciołom wystarczająco dużo czasu na ucieczkę.

mała rasa owczarka niemieckiego

Bradley zeskoczył z wózka golfowego i zaatakował niedźwiedzia, a niedźwiedź złapał Brada i wykonał polecenia Mocy 9and10news.com .

Niestety, mały Bradley nie przeżył, poświęcając swoje życie, aby odwrócić uwagę śmiercionośnego niedźwiedzia, ale chociaż rodzina Force tęskni za swoim małym psem stróżującym, jest też dumna z Bradleya, który szybko zadziałał, aby ocalić swoich przyjaciół. Siła, która również jest właścicielem Rottweilery nie jest zaskoczony nieustraszonością Bradleya.

Myślę, że kiedy Brad zobaczył [niedźwiedzia], zrobił to, co zwykle zrobił – zeskoczył z niego i rzucił się na niego, mówi Force z podziwem o swoim zmarłym psie. Nie biegłabym za tym misiem z nożem tak dużym jak ja, a mały Brad – cztery i pięć funtów – nie ma filtra na strach.

Był wojownikiem, dodaje Force. Gdyby umarł w inny sposób, wiesz, że była to szlachetna śmierć z mojego punktu widzenia.

niebieski merle corgi

Ważył tylko 4–5 funtów, ale w jego mniemaniu myślał, że waży 100 funtów – mówi o Bradleyu żona Force’a, Lisa. Spodziewałbym się, że będzie mnie chronił przed rottweilerami.

Źródła: USA dzisiaj Wiadomości FOX Orlando UpNorthLive.com 9and10news.com