St Guinefort: Jak ten pies stał się świętym

Na przestrzeni dziejów ludzie czcili dość interesujących lokalnych i nieoficjalnych świętych, nic więc dziwnego, że psy kojarzono ze świętością. Mamy Świętego Asyżu, który potrafił rozmawiać z wilkami. Święty Roch, patron psów i miłośników psów, miał wiernego psa, o którym mówiono, że wyleczył go z zarazy. Mówi się, że święty Krzysztof Cynocefal w rzeczywistości miał głowę psa i tak jest przedstawiany na ikonach z Rosji i Grecji. Jest to prawdopodobnie spowodowane błędną transkrypcją słowa Cananeus (oznaczającego z Kanaan) na psi (podobny do psa).

dlaczego chihuahua są takie agresywne?

rozdzielacz łapy psa





Jednak XIII-wieczna św. Gwinefort była dosłownie psem (a konkretnie greyhoundem) i patronką dzieci. Jego święto obchodzone jest 22 sierpnia.

Historia tego świętego jest znana, a na przestrzeni dziejów przypisywano ją różnym wiernym psom — jak na przykład XIII-wieczny pies o imieniu Gelert, który obronił dziecko przed wilkiem (który podobno jest pochowany w wiosce Beddgeler w Walii) ). Podobne motywy występują m.in Bajki Ezopa , wiktoriańską historię Jocka z Bushveld i Disneya Dama i włóczęga .



Jeśli chodzi o greyhound Guinefort, legenda głosi, że szlachcic zostawił go w żłobku z synkiem. Kiedy mężczyzna wrócił, kołyska została przewrócona, a dziecka nie było. Pies podbiegł z krwią na pysku. Szlachcic pochopnie doszedł do wniosku, że pies zaatakował jego syna. Wyciągnął miecz i zabił Guineforta. Dopiero po zabiciu psa mężczyzna znalazł swoje dziecko żywe i zdrowe pod przewróconym łóżkiem, obok ciała śmiertelnie jadowitego węża, którego Guinefort zabił, aby chronić dziecko. Szlachcic pożałował swojego czynu, wziął psa, zakopał go w studni i przykrył kamieniami.

Później założono sanktuarium w Guinefort, w którym rzekomo pochowano psa, i przywożono tam dzieci, aby uodporniły się na choroby lub zostały uzdrowione poprzez różne rytuały, takie jak przechodzenie nagich dzieci między pniami drzew.

Historycy twierdzą, że święty pies Guinefort przyjął imię dowolnego wcześniejszego świętego człowieka o tym samym imieniu, ale o którym niewiele wiadomo poza tym, że został stracony poprzez przestrzelenie wieloma strzałami. Nie jest jasne, w jaki sposób przekształcił się w charta, ale takie zamieszanie i przemiany nie są rzadkością w historii świętych. Historię psa Gelerta (patrz wyżej) można w podobny sposób powiązać z walijskim świętym pustelnikiem (człowiekiem) z VII wieku o tym samym imieniu. Niektórzy historycy uważają, że pies-święty Guinefort mógł być przykrywką dla wykorzystania pogańskiej studni leczniczej.



robaki mango u psów

W każdym razie Guinefort nie bawił Kościoła katolickiego. W 1262 roku Inkwizytor Etienne de Bourbon zażądał spalenia szczątków psa i całkowitego zniszczenia świątyni i otaczających ją drzew. Kościół zadekretował, że każdy, kto uda się na miejsce dawnej świątyni, będzie miał skonfiskowany i sprzedany cały swój majątek. Pomimo tego zagrożenia sanktuarium w dalszym ciągu przyjmowało ukradkowych gości – niektórzy historycy twierdzą, że sanktuarium było używane aż do XIX wieku, a nawet dopiero w latach trzydziestych XX wieku.

Opowieść o wiernym psie, którego odważne zachowanie zostało tak tragicznie źle zrozumiane, odbija się echem wśród ludzi. Dla francuskich chłopów, wciąż podlegających kaprysom szlachty, mogło to oznaczać coś głębokiego na temat tego, jak to jest żyć w służbie ludziom, którzy nie zawsze kierują się najlepszą oceną. Świat, w którym prawa i status charta szlacheckiego były często znacznie wyższe niż prawa chłopa.

I nawet Inkwizytor Etienne de Bourbon napisał, że los szlachcica był wynikiem woli Bożej — po tym, jak mężczyzna niesprawiedliwie zabił swojego charta, zastał jego dwór zamieniony w pustynię. Zatem rozważając herezję dotyczącą psiego świętego, Etienne de Bourbon z pewnością wydawał się uważać niesprawiedliwe zabicie dobrego psa za zachowanie, które sprawiedliwy Bóg może ukarać.

Przeczytaj więcej historii o słynnych psach w historii:


Zawartość